Jasper Clement (ur. 1537) - sławny generał Clement to z jednej strony postac niemal legendarna, a z drugiej wręcz tajemnicza. O ile jego sława, zdobyta na polach bitew w odległej Agarii dotarła rzecz jasna do kraju i uczyniła z niego narodowego bohatera podziwainego przez obie strony wojny domowej, o tyle po powrocie do Ragady, generał Clement odmówił odegrania istotnej roli w toczącym sie w ojczyźnie konflikcie i zaszył wraz ze swymi najwierniejszymi żołnierzami w starej, górskiej twierdzy Karis Gor.
Decyzja ta rozczarowała zarówno malkawian jak i króla Hermana,gdyż oba stronnictwa liczyły na to, że genialny dowódca na czele swych elitarnych wojsk przechyli szalę zwycięstwa na ich stronę.
Clement najwyraźniej zdaje sobie sprawę z tego, jak cennym jest potencjalnie sojusznikiem, gdyż odkąd powrócił do ojczyzny, zręcznie rozgrywa emisariuszy obu frakcji unikając jawnej deklaracji przystąpienia do wojny po czyjejkolwiek stronie i jednocześnie gniewu obu stronnictw. Można by rzec, że oto w jego osobie odrodził się duch księcia Silvestriniego, który dysponował podobnym talentem dyplomatycznym.
Wiadomo jednak, że poza zdolnościami do pertraktacji, generał dysponuje potężną, choć przestarzałą twierdzą, a w niej stacjonuje nie tylko kilkuset jego najlepszych żołnierzy, którzy w Valdorze zabijali elfów i wspierających ich czarnoksiężników, ale też coraz liczniejsze zastępy uciekinierów z całej Ragady.
Ludzie z całego kraju zrezygnowani i zmęczeni trwającą wojną porzucają swoje dotychczasowe stronnictwa i uciekaja do Twierdzy Wilka, aby ślubować wierność generałowi, który jest ponoć zwyczajnym, nieutytułowanym kawalerem.
Prawdopodobnie plotki o niekończących się potokach uchodźców zmierzających do Karis Gor są dużą przesadą, gdyż sama twierdza szybko uległaby przepełnieniu, a gdyby zdrajców było tak wielu, oba stronnictwa zaczęłyby ich bezlitośnie ścigać i inaczej traktować generała. Jednak z pewnością ogniska poparcia dla Jaspera Clementa istnieją także z dala od Twierdzy WIlka, a nawet w samym Alldare żyją ludzie, którzy gotowi byliby stanąć pod jego sztandarami.
Nie inaczej jest w waszym księstwie. Niektórym mieszkańcom Selvistrii imponuje to, że Clement - podobnie do księcia Roberto - broni swej neutralności i upatruja w nim możliwego zbawcy Ragady. Kogoś, kto wreszcie zakończy ten krwawy, bezsensowny, bratobójczy konflikt. Ironia losu jest to, że jego zakończenie wymagałoby równie bratobójczego zwyciężenia obu walczących stronnictw...
Twierdza Karis Gor leży zresztą całkiem niedaleko Selvistrii, bo zaledwie 4 dni konnej podróży z Veruggii. Dzielą Was od terytorium kontrolowanego przez generała zaledwie wąskie pasma lenn zajmowanych przez stronników frakcji królewskiej, w tym majątki wicehrabiego Barbadori.
------
Każdy, kto walczył w Agarii w ragadzkim kontyngencie wojskowym, otrzymuje z generałem więź na 1 za darmo.
------
Każdy, kto opowiada się za neutralnością i wykupi więzi z generałem, otrzymuje 1, darmowy poziom dodatkowo.
------
Czarnoksiężnik nie może wykupić więzi z generałem, który gorąco nienawidzi Ciemności i Valdoru.
------
Podobno generał mówi płynnie po agarysjku, karyjsku, kordyjsku, kartińsku, doryjsku i starodoryjsku.
------
Plotki głoszą, że generał nosi przysobie uświęcona relikwię - Bandaż św. Karmaka - który czyni go niewrażliwym na rany.