Remove ads by subscribing to Kanka or enabling premium features for the campaign.

Entity list

Rafał Trąbski 1 year ago
Konrad Dębosz 1 year ago
Rafał Trąbski 1 year ago
Rafał Trąbski 1 year ago
Rafał Trąbski 1 year ago
Rafał Trąbski 1 year ago
Rafał Trąbski 1 year ago
Rafał Trąbski 1 year ago
Rafał Trąbski 1 year ago
Rafał Trąbski 1 year ago

Finta Ricardo (ur. ?) - podobno Pani Ricardo była niegdyś szlachcianką, lecz dziś niewielu to obchodzi, gdyż jedyne, z czym kojarzy się w Veruggi i w całym księstwie, to cielesne rozkosze, jakich dostarcza prowadzony przez nią interes, będący nie to zamtuzem, ni to przytułkiem dla kobiet z całej Ragady, które w wyniku wojny domowej utraciły wszystko - krewnych, dom, pieniądze, a często i honor.
Signiora Ricardo nie pomaga tym biednym niewiastom z czystej dobroci serca, lecz z wyrahowania. Zrozumiała, że głodne, narażone na ciągłą poniewierke i ryzyko śmierci lub gwałtu sieroty i wdowy pałętające się po traktach skąpanej we krwii Ragady zrobią wszystko, aby nie musieć bać się, co włożą następnego dnia do ust, ani jak ogrzeją się na mrozie. W zamian za schronienie nad głową, regularne posiłki i bezpieczeństwo, wiele z nich gotowe jest uczynić niemal wszystko, lub dosłownie wszystko, ze sprzedawaniem własnych ciał samotnym lub znudzonym swymi małżonkami mężczyznom włącznie.
Finta nie jest ani nadto chciwa, ani szczególnie dobroduszna dla pracujących dla niej kobiet - potrąca sobie większość z ich zarobków, lecz po pierwsze, nie więzi ich - każda może w dowolnym momencie odejść z Domu, jak po prostu nazywany jest jej interes, a po drugie, w zamian zapewnia im całkiem wygodne, żeby nie powiedzieć, że luksusowe życie. Dom urządzony jest bowiem bardzo przytulnie i elegancko. Każda jego mieszkanka może liczyć na własny pokój i czas wolny. Wszystkie są dobrze ubrane i czyste. Klientów przyjmują albo w specjalnych alkierzach na parterze gmachu, albo też wysyłane są do ich włąsnych posiadłości - dorożki i powozy podstawiane przez majętnych mieszczan bądź spragnionych kobiecej bliskości szlachciców pod Dom to regularny widok.
W istocie, mimo iż jest to w zasadzie burdel, nie wzbudza on szczególnych protestów sąsiadów, gdyż jego działalność jest bardzo dyskretna, a raczej wysokie stawki za usługi panien go zamieszkujących odstraszają głośną, brudną i awanturniczą biedotę i prymitywnych żołdaków. Ci ostatni, poza może oficerami, muszą zadowolić się wędrownymi markietankami i pracującymi samodzielnie w zaułkach ulicznicami.
Jedyne, co wzbudza niesmak i rzuca cień na działalność SIgniory Ricardo to dzieci wcyhowywane w jej przybytku. Choć same prostytutki znają oczywiście tajemne metody, dzieki którym nie rodzą w Domu dzieci, to niektóre panny przybywają już do tego miejsca z własnymi dziećmi. Nic więc dziwnego, że wielu mieszczan jest zatroskanych o los chłopców i dziewczynek dorastających w takim miejscu.
Nawet, jeśli więc Dom wzbudza niesmak i oburzenie, nikt raczej nie odważa się otwarcie nawoływać do jego zamknięcia ani przepędzenia jego mieszkanek. Zapewne wpływ ma na to fakt, że zbyt wielu szlachciców chętnie i regularnie zaprasza do swych dworów tutejsze panny, lub osobiście odwiedza przybytek - jedni robią to incognito, inni zupełnie otwarcie, wszak wolnemu kawalerowi wolno robić wszystko.
------
Jak łatwo się domyślić, Finta nie jest jej prawdziwym imieniem, a i nazwisko Ricardo zapewne przybrała sobie sama.
------
Co prawda nie wypada nikomu z Was chwalić się znajomością z Panią Ricardo, jednak Narrator zrozumie, jeśli samotność albo ciekawość, ewentualnie troska o los sponiewieranych przez wojnę kobiet skłoni Was do wydania pierścieni na relację z właścicielką Domu.
------
Jeśli uczynią to jednak duchowni, a fakt ten wyda się, ryzykują w ten sposób utratę tylu punktów Wiarygodności i Autorytetu, ile punktów więzi posiadają z Signiorą Ricardo.
------
Wyjątkiem od powyższej reguły jest artysta Orlando - którego Wiarygodność wśród szlachty opiera się na jego zdolnościach artystycznych, wykształceniu w Cynazji oraz znakomitym guście estetycznym i uchodzi on za lokalnego arbitra elegancji. Arbitrowi elegancji - o ile nie zdradza małżonki - odwiedziny w Domu zostają przebaczone z łatwością.
------
Jeżeli wyda się, że stosunki z Domem utrzymuje żonaty szlachcic, także i on ryzykuje utratę Wiarygodności - ale tym razem jedynie 1 punktu. Jednak w obliczu swej małżonki jego Wiarygodność spadnie do 0.

Click to toggle